Witajcie!
Ostatnio udostępniłam Wam szablon do quillingu, dzięki któremu możecie tworzyć równe wzory metodą husking quilling. Dzisiaj pokażę Wam prosty sposób wykorzystania szablonu do stworzenia papierowej ważki.
Ważka husking quilling – czego potrzebujemy?
Należy przygotować paski w różnych odcieniach (ja skusiłam się na różowo-fioletowe odcienie oraz niebieskie), wydrukowany szablon, szpilki, podkładkę korkową, klej oraz dodatkowo igłę do quillingu i pęsetę.
Przygotujemy dwa rodzaje skrzydełek oraz tułów metodą husking. Główka będzie klasycznym ciasnym kółkiem.
Zacznijmy od tułowia, czy jak to się nazywa – odwłoku.
Zagnijcie pasek przy końcówce oraz delikatnie podklejcie. Dzięki temu łatwiej będzie zahaczyć pasek na początku zawijania i nie rozwinie się.
Następnie wykonujemy sześć okrążeń, za każdym razem dodając jedną szpilkę i podklejając na końcu.
Gdy mamy już gotowy element z jednego koloru, obwijamy go innym kolorem. Ja wykonałam dwa okrążenia, zaczynając od dolnej szpilki.
Odwłok gotowy.
Teraz czas na pierwsze skrzydełko.
Zaczynamy podobnie jak z tułowiem, zaginając i podklejając początkowy odcinek paska, a następnie wykonując okrążenia. Tym razem potrzebujemy czterech.
Teraz ważny krok! Następną szpilkę wbijamy w odpowiednim miejscu (jak na zdjęciu) i owijamy pasek od środka na zewnątrz, by móc wrócić do pierwszej szpilki od zewnętrznej strony.
I podobnie wykonujemy z drugą stroną. Docinamy pasek i podklejamy, by się nie rozwiązał.
Tak przygotowany szkielet skrzydełka owijamy paskiem innego koloru. Ja znów wykonałam dwa okrążenia.
Czas na drugie skrzydełko.
Jest to najprostszy element – wykonujemy tak jak odwłok, ale z mniejszą ilością zwojów.
Powielamy ilość elementów oraz wykonujemy ciasne kółko jako głowę.
Nadszedł czas, aby wszystko skleić w całość.
Możecie poszaleć z kolorami, a także spróbować unieść skrzydełka ważki ku górze. Będzie wtedy wyglądała mniej przysadziście, a zyska na delikatności.
Życzę miłego quillingowania!